U mnie pomogło na glony na mchach , zanurzenie ich na dwie godziny w wodzie z kwaskiem cytrynowym ale to jest pomoc doraźna, zlikwiduje glon z mchu nie niszcząc go, ale nie zlikwiduje przyczyny powstawania glonów
Parę razy tak robiłem ale krócej (ca 15min) jak miałem problem z nitkami. Do czasu jak załatwiłem pelię na kokosie na amen. Pewnie przesadziłem ze stężeniem.
A teraz tak sobie myśle Czy to nie jest moze przygotowanie mchów do nowych warunków- adaptacja rośliny bo dziś te mchy wypuściły sporo jasnozielonych odnóżkę i tak jakby pąków
Ze 2 tygodnie temu dopiero. A wcześniej z powodu zmiany oświetlenia trzymałem je od grudnia na parapecie w szklankach. Wygląda dziś to mniej więcej tak:
Strasznie dawkujesz informacje. Mogłeś napisać, że mchy są po przejściach a w akwarium od 2 tygodni. Powinieneś świecić około 8h, zmienić gąbkę i możesz podawać Mikro ze SN raz na tydzień pół psiknięcia na 5l wody do podmianki (nie wiem czy pomoże ale na pewno nie zaszkodzi). Trzeba coś zmienić i czekać na efekty.
Ok gąbka wymieniona na taka 15x5x6. Teraz czekamy tylko na efekt. Mikro również zamówiłem ponieważ nie mieli na miejscu w sklepie. Aktualnie woda mętna bo wlałem dużo bakterii.
Dobrze było by zmierzyć NO3 - jeżeli masz test. No i tymczasowo mógłbyś napowietrzać trochę wodę po dodaniu tych bakterii - albo przez dołączoną rurkę do filtra albo chociaż ustaw wylot z filtra tak żeby powierzchnia wody falowała (tak chociaż z 24h).