Moderator: =Fresz=
Dakota napisał(a):Nie wiem dokładnie, jak to działa, ale wątpię, by AZOO wypuszczało szkodliwego bubla (to w końcu nie byle jaka firma lepiąca coś w garażu, tylko "producent" transgenicznych rybek :P )
ja jestem skłonny do zmiany decyzji w myśl zasady "Tylko krowa nie zmienia zdania - jak mawiał Stefan Kisielewski - " ale najpierw musze mieć jakieś logiczne argumenty ku temu anie kogoś przekonanie jak to często bywa na forach, ogólnie.TitaniC napisał(a):I tego nie lubię w akwarystyce... Każdy ma swoją wyrobioną opinie o czymś i wszystko inne jest złe i fe. jedni karmią warzywami i owocami krewetki, inni odradzają.
WySwiftowane z Galaxy S4 na Tapatalk'u
Piaskowyludek napisał(a):Dosis facit venenum jak mawiał Paracelsus. Większość pierwiastków niezbędnych do życia( pierwiastki śladowe) zarówno u człowieka jak i u krewetek przy przekroczeniu dawki staje się silnie trująca. Ktoś kiedyś w temacie o wypławkach wspomniał o cyjanku. Jakoś ludzie piją śliwowicę i żyją. Podobnie może być ze srebrem, w bardzo małej dawce jest nawet potrzebne, tak samo jak selen, miedź, kobalt i inne. Nie wiadomo natomiast, czy objawy zatrucia u twoich krewetek nie wystąpią w późniejszym czasie. Ja bym nie kombinował.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość