Na chwilę obecną wygląda to tak, korzeń dobrze wygotowany, aczkolwiek nadal nie chce zatonąć, stąd kamień + opaski zaciskowe na spodzie :)
Docelowo korzeń pójdzie troszkę do tyłu + będzie bardziej odchylony, aby z przodu było więcej miejsca,
Zobaczymy jutro, czy korzeń nie barwi już wody, dzięki wszystkim za pomoc!