Pethro napisał(a):W którym pokarmie widziałeś drozdze ? akurat w kiszonce to one są niepożądane więc mogły być dodane dopiero po takim procesie produkcji. Kiszonka to tam gdzie są bakterie mlekowe, i to co powstaje jest zdrowe, wątroba nie wysiadzie ;p
Drożdże na pewno są w Spirulinie 36% Tropicala. Ale fakt ten pokarm nie jest ściśle dedykowany krewetkom. Drożdze zawierają dużo białka i witamin z grupy B.
Wątroba wysiada u bydła przy niezbilansowanym żywieniu dużą ilością białka i przy niedoborze energii.
Nie neguję tego że krewetki wymagają dużo białka, ale uważam też że lepszy jest lekki niedobór niż nadmiar.
W kiszonce są różne szczepy bakteryjne, bardzo pożądane są też propionibakterie.
Z kiszonką też pomyślę parę słoiczków może jeszcze dało by sie zrobić na zimę.
A karmił ktoś może krewetki świerzymi roślinami motylkowymi (lucerna, koniczyna)? Mają dużo białka.