sQun49 napisał(a):Dakota napisał(a):sQun, jak się dorobisz Taiwanów, które dają zawsze ten sam wzór i będziesz ja umiał nazwać, to się zgłoś, pogadamy
- jaki to ma związek z clou tematu?
Taki, jak napisał np. Fresz w poście pod Twoim.
sQun49 napisał(a):Dakota napisał(a):Forum jest amatorskie i taką wiedzę użytkownicy otrzymują (mniej lub bardziej amatorską). Jeśli ktoś potrzebuje bardzo precyzyjnej, 100% pewnej odpowiedzi i nazwania przodków do 5 pokoleń na podstawie rozkładu pasków i kropek, to niech się uśmiechnie do profesjonalistów. A i tak myślę, że ci "profesorkowie" nie odpowiedzą i że się tak nie spinają, jak Ty tutaj
- przywołałem tabelkę często "używaną" przez Ciebie więc zamiast offtopic prościej będzie na jej podstawie wskazać, zakreślić odpowiedniego King Konga - jeśli potrafisz, ja się poddałem :)
Jestem daleki od Spinania ale skoro znów interweniujesz to chyba jest już ogólna Spinka w obozie
wyluzuj Daria, dla mnie to tylko krewety nie sposób na życie...
Jaką tabelkę? W kwestii Taiwanów specem nie jestem i nigdy tego nie ukrywałam, ale nie trzeba być specem, by wiedzieć, że w tej materii nic nie jest czarno-białe na tyle, by wydawać jednoznaczne osądy, i ta dyskusja doskonale to pokazuje (a żeby się nie rozpisywać, to znowu odsyłam do wypowiedzi Fresza, moim zdaniem dobrze napisał i się z tym zgadzam).
Co do ostatniego Twojego zdania - mi to lotto, już Ci pisałam, że nie jestem stroną w Twojej zabawie i nie wciągaj mnie do niej. Odpisałam tylko dlatego, że zarzucasz ludziom, że wprowadzają innych w błąd, że się nie znają, po czym sam przyznajesz, że masz małą wiedzę i "sam się poddajesz". Ciężko mówić komuś, że wprowadza w błąd a jednocześnie napisać, że samemu się nie zna