Co to jest .

Kraby, raki, żówie,ślimaki i wszystko inne opancerzone, tylko nie czołgi :)

Moderator: =Fresz=

Postprzez ryuuk » Cz 15 lis, 2012 07:20

ano zostaje powoli ale to tylko przez skutki uboczne u psów czy cos, na szczescie w akwarystyce jest w 100% bezpieczny bo nic krewetkom nie zwrobi, sam raz jedna dawke "przedawkowałem" bo sie zagapiłem i dostały 2 razy wieksza i niz. zero problemow. jak bede mial okazje to zamowie sobie jeszcze 3 strzykawy i bede miał zapas
Michał
gadu-gadu: 8254309

baniaki:
1x30l,3x54l
heteropoda red gradacja A/AA <azjatyckie>
hybdyda-taiwan
tibee
ryuuk
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 192
Dołączył(a): Pt 21 sty, 2011 15:57
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez barus9 » Cz 15 lis, 2012 08:25

http://www.ezoo.pl/pl/p/FLUBENOL-KH-PASTE-75ml/2133
tu możesz kupić tylko że musisz niezły bajer wciskać jak zadzwoni do ciebie weterynarz:) o ile nie będą żądali recepty. cena z przesyłką 37zł + ew koszt wizyty u weterynarza to od 25 zł wzwyż.
no-planarnia oryginalna 45zł z przesyłką

Ja bym kupił nową no-planarnie.
U mnie zadziałała.

ryuuk, nie rozumiem nic z tej kartki:
- 3 kreski to 3ml czy 0,3 ml ?
- podawać 4 dawki a pod tym jest 1 3 5 7 9 przez kolejne dni o co chodzi?
barus9
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 469
Dołączył(a): Cz 23 lut, 2012 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarSz » Cz 15 lis, 2012 09:53

ryuuk napisał(a):w akwarystyce jest w 100% bezpieczny bo nic krewetkom nie zwrobi, sam raz jedna dawke "przedawkowałem" bo sie zagapiłem i dostały 2 razy wieksza i niz. zero problemow


a na jakich krewetkach testowałeś?

ja dziś rano zauważyłem jednego tylko (ale jednak) wypławka w zbiorniku z CR/CB ssss - trochę bałbym się stosować nie mając pewności - to już wolę wystartować drugi baniak, ustabilizować, przenieść obsadę i wyleczyć pierwszy.

Oczywiście dla mniej wartościowych krewetek bym zaryzykował. Na szczęście widziałem tylko jednego (odessałem go wężykiem) ale nie jest to dobry znak.
Już nie wiem jak uważać bo założyłem sterylne baniaki (pod kątem wypławków), nowe rośliny kwarantannuję i profilaktycznie traktuję no-planarią ale widzę, że coś się i tak może przecisnąć. Ale trzeba tępić w zarodku bo z jednego może się zrobić plaga. Będęobserwował - przy niewielkiej ilości i początku "inwazji" odsysanie jest jak na razie chyba najlepszym sposobem - pod warunkiem, żę odessie się pierwsze zanim się rozmnożą - z każdymi następnymi będzie jużtrudniej.

Z ciekawości dzwoniłem wczoraj do jednego weta ale nie słyszał (a razej słyszała bo to Pani była) o tym ale miała sprawdzić i mam oddzwonićdziś.
MarSz
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 520
Dołączył(a): Śr 12 maja, 2010 20:11

Postprzez ryuuk » Cz 15 lis, 2012 12:20

barus9 napisał(a):ryuuk, nie rozumiem nic z tej kartki:
- 3 kreski to 3ml czy 0,3 ml ?
- podawać 4 dawki a pod tym jest 1 3 5 7 9 przez kolejne dni o co chodzi?


chodzi o to że strzykawka jest podzielana na 15 kresek czyli na 15kg psa.. i rozrabiasz porcje jak na 3 kg psa czyli 3 kreski w 100 ml wody

podawac 4 dawki.. no czyli masz 4 rawdki a miedzy nimi 2 dni odstępu czyli podajesz 1 dnia, 3 dnia 5 dnia 7 a dziewiatego koniec


a na jakich krewetkach testowałeś?

stosowałem na wysokich gradacach CR/CB oraz hybra-taiwan

nie rozumiem dlaczego o to pytasz, poczytaj o tym jak robaki sie odżywiają, a podpowiem że wypławki umierają wtedy z głodu. poniewaz na nie preparat działa a krewetkom nic nie robi bi jak były małe okruszki to same sobie skubały a co ciekawsze maluchy nawet kilkudniowe chetniej wychodziły na widok.


po przeczytaniu tego co napisałeś, wypławek sie pojawi nawet jesli masz sterylne a przesadzisz z karmieniem.... analogicznie to jak pająki w katach, zbiera sie kurz i nagle bum, cos łazi tam i nie wiadomo jak. to mniej wiecej taka zasada. dodatkowo jaja wypławków sa odporne na no planarie. wiec nie wiesz keidy sie wylęgna a dopiero młode osobniki mozna zabić. profilaktyka taka nic nie daje.

pozdr
Ostatnio edytowano Cz 15 lis, 2012 12:25 przez ryuuk, łącznie edytowano 2 razy
Michał
gadu-gadu: 8254309

baniaki:
1x30l,3x54l
heteropoda red gradacja A/AA <azjatyckie>
hybdyda-taiwan
tibee
ryuuk
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 192
Dołączył(a): Pt 21 sty, 2011 15:57
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez barus9 » Cz 15 lis, 2012 14:48

ryuuk, już wszystko jasne przez tydzień co drugi dzień dawka i podmiana 9 dnia.

:-) 3kg psa na 100ml wody :-) Fajnie to brzmi jak danie w Tajlandii. :-P

Z ciekawości ten przelicznik polecił weterynarz czy sam eksperymentalnie zaryzykowałeś?
barus9
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 469
Dołączył(a): Cz 23 lut, 2012 12:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ryuuk » Cz 15 lis, 2012 14:56

to są proporcje od znajomego ktory to polecił i zagwarantował sukces poniewaz działa nawet na aktywnym podłożu gdzie no planaria nie działa zawsze i czasem nawet jak sie daje podwojna dawke.
Michał
gadu-gadu: 8254309

baniaki:
1x30l,3x54l
heteropoda red gradacja A/AA <azjatyckie>
hybdyda-taiwan
tibee
ryuuk
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 192
Dołączył(a): Pt 21 sty, 2011 15:57
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez MarSz » Cz 15 lis, 2012 16:30

ryuuk napisał(a):po przeczytaniu tego co napisałeś, wypławek sie pojawi nawet jesli masz sterylne a przesadzisz z karmieniem.... analogicznie to jak pająki w katach, zbiera sie kurz i nagle bum, cos łazi tam i nie wiadomo jak. to mniej wiecej taka zasada. dodatkowo jaja wypławków sa odporne na no planarie. wiec nie wiesz keidy sie wylęgna a dopiero młode osobniki mozna zabić. profilaktyka taka nic nie daje.


Trochęsię tutaj nie zgodzę - bo wypławek to nie pająk, który do domu może wejść przez jakąkolwiek szczelinę (żaden dom nie jest w 100% szczelny a w przypadku akwarium tym "uszczelniaczem" jest powietrze poza akwarium, w którym po prostu wypławki nie żyją więc nie mogły sobie tak z powietrza przyjść jak pająki z zewnątrz).

Ja tylko napisałem, że miałem akwarium czyste na swoich roślinach - czystych - przez kilka miesięcy - nie ma szans, że jakieś jajka przez ten czas gdziekolwiek by się przechowały - no bo i z czego jak nie miałem w tym zbiorniku wcześniej żadnych wypławków bo nowiótki świerzo klejony jak i nie miałem w zbiorniku z którego brałem rośliny).
A sam z siebie się wypławek nie pojawi - to nie jakieś czary mary pstryk i jest bo więcej karmię - karmienie może zwiększyć ich ilość ale pierwsze sztuki muszą się skądś pojawić. Nie ma cudów.
Ostatnio nabyłem nowe rośliny i kwarantannowałem je przez ok 3 tygodnie (myślałem, że to na jaja wystarczy a tu d..pa) - to prawdopodobne źródło wypławków - mam nadzieję, żę na prawdę pojedyncza ilość bo kwarantanna była mocna (nie tylko no-planaria która faktycznie nie działą na jajka ale jeszcze dwa inne środki).

A co do sposobu odżywiania się wypławków i krewetek to mam niejakie pojęcie i nie chodziło mi o bezpośrednie zagrożenie a bardziej o pośrednie.
Nawet No-planaria (działająca na tej samej zasadzie tylko, że - podobno - jest na bazie środka naturalnego a nie syntetycznego) ;rzedawkowana może zaszkodzić - przynajmniej maluchom - choćby przez zmianę parametrów wody przez sam środek lub rozkładające się wypławki itp. Dlatego wolałbym się upewnić. Jeśli nawet Taiwanów CI nie ruszyło to brzmi nieco lepiej ale akwarium jedno z drugim nie równe.

A co miałeś na myśli pisząc, że taka profliaktyka nic nie daje?
Chodzi o odessanie jednego jedynego zaobserwowanego wypławka?
Czyli sugerujesz nic nie robić i czekać aż się namnożą na potęgę, czy może od razu na pojedyncze sztuki wytaczać ciężką artylerię :-) ?

No nic - z tym jednym w jednym zbiorniku lub z jego kilkoma ziomkami sobie poradzę a nauczką będzie dla mnie by rośliny poddawać kwarantannie nawet 2-3 miesiące.
MarSz
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 520
Dołączył(a): Śr 12 maja, 2010 20:11

Postprzez ryuuk » Cz 15 lis, 2012 19:01

no odessanie jednego to da efekt optyczny poniewaz w podłozy jes tego troche. chodziło mi bardziej o kwarantenne. musiałbyś conajmniej 2 tygodnie moczyc rosliny w preparacie bo tyle czasu około potrzebuja swieze jaja do wylegu,o ile dobrze sie nie myle.

Co do trwożenia to masz racje. jest z naturalnego no planaria i moze dlatego zbiera żniwo.

hm to prawda, zbiornik zbiornikowi nie jest równy ale również to stosował aquahobby nasz kochany, to on mi to polecił. Opisyuwal mi jak to stosował stad ta karteczka nadgryziona i efekty ktore były takie same jak u niego. zbiorniki z krewetkami nietkniete, zero ubytków krewetek bo gdy stosowałem to były poczatki i przeliczyłem sztuki, a przy młodych crystalach rownież a nawet nie wiedzialem ze mam ich wiecej bo powaznie nawet 2 dniowe przecinki jeszcze dośc blade maszerowyały i po 2 dawce łaziły wypławki ale to krewety łaziły po nich. one po 3 dawce wyłaziły na szybe, kuliły sie i opadały i sie rozkładały dlatego wetedy warto po 4 dawce pokupic sie o wieksza podmiane i jesli jesst mozliwosc i nie ma sie 5 cm warstwy aktywnego :d o pogrzebanie w z biorniku patyczkiem od szaszłyka i sprawdzeniem czy nie zalegaja trupy i nie zebranie ich wezykiem.


co do cieżkich dział. ja uwzam by to dzidostwo wytepic od razu.. zrzucic atoma jak na hiroszimę czy nagasaki i miec problem z głowy.

co ciekawsze tego środka od razu ine usuniesz i zostanie on około miesiaca w baniaku chyba ze zrobisz podmiane po 50% co tydzien to i tak ciut w podłozy bedzie.

a twierdze tak ponieważ robiłem co tydzień 30% < a dla torturowania 3małem wyklawki w szklance z inna woda i robilem eksperyment. i o dziwo jak po miesiacy zlałem szklaneczke i wrzuciem wykławka to po 5 dniach mata. po poltorej miesiaca powtorka z drugiem i po 8 dniach mata. po 2 miesiacach no juz niestety dziad nie padł. wiec srodek zabezpiecza sie no na pewien okes profilaktycznie
Ostatnio edytowano Cz 15 lis, 2012 19:04 przez ryuuk, łącznie edytowano 1 raz
Michał
gadu-gadu: 8254309

baniaki:
1x30l,3x54l
heteropoda red gradacja A/AA <azjatyckie>
hybdyda-taiwan
tibee
ryuuk
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 192
Dołączył(a): Pt 21 sty, 2011 15:57
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez adi23 » Pt 16 lis, 2012 20:47

No od jutro zaczynam walkę z wypławkami środek już u mnie w domu , zobaczymy czy wygram walkę .
adi23
Rasowy Maniak Krewetkowy
 
Posty: 67
Dołączył(a): Pn 12 gru, 2011 18:25
Lokalizacja: Włocławek

Postprzez MarSz » Pt 16 lis, 2012 21:13

adi23 napisał(a):środek już u mnie w domu


mówisz o flubenolu?
gdzie i w jaki sposób zdobyłeś?
skoro taki super to warto byłoby mieć jak będzie potrzeban "cięższa artyleria" :-)
MarSz
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 520
Dołączył(a): Śr 12 maja, 2010 20:11

Postprzez aquahobby1 » Pt 16 lis, 2012 22:41

Każdy weterynarz powinien to mieć. A już na pewno kliniki weterynaryjne. W Szczecinie jest w hurtowni leków weterynaryjnych po 30 zł, ale kupować tam mogą Ci lekarze, którzy mają praktyki weterynaryjne. http://www.lekowet.pl/?option=products_details&id=1331
Wiedza jest osiągnięta dzięki ciężkiej pracy. Bądź pokorny, i słuchaj tych, którzy szli ścieżką przed Tobą.
aquahobby1
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 616
Dołączył(a): So 22 lis, 2008 23:44
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez adi23 » So 17 lis, 2012 10:33

MarSz napisał(a):
adi23 napisał(a):środek już u mnie w domu


mówisz o flubenolu?
gdzie i w jaki sposób zdobyłeś?
skoro taki super to warto byłoby mieć jak będzie potrzeban "cięższa artyleria" :-)


Dzięki znajomemu dostałem Flubenol zobaczymy czy zadziała :-D .
adi23
Rasowy Maniak Krewetkowy
 
Posty: 67
Dołączył(a): Pn 12 gru, 2011 18:25
Lokalizacja: Włocławek

Poprzednia strona

Powrót do SKORUPIAKI I MIĘCZAKI Z NASZEJ PAKI

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości