etherni napisał(a): Czy one mogą mieć pasożyty groźne dla krewetek?
Tego bym się obawiał najbardziej, podobnie jak różnych groźnych chorób, szczególnie jeśli w krewetkarium byłyby nie tylko skorupiaki, ale też ryby
krajowe gatunki mięczaków b. często są nosicielami różnych infekcji i pasożytów i, nie tylko wg mnie, nie należy ich trzymać/hodować w typowym słodkowodnym zbiorniku ze zwierzętami egzotycznymi
Ponadto krajowe małże wcale nie są takie spokojne, zakopując się w dnie powodują znaczne na ogół nie chciane przez właściciela "przemeblowanie" zbiornika, a ich larwy pasożytują na skrzelach ryb - taka już ich natura.
Kiedyś w jednej ze starszych pozycji traktującej o akwarystyce, konkretnie Jakubowskiego i Ringa "Ryby w akwarium" - któż to jeszcze dziś pamięta w dobie internetu i nowych wspaniałych czasopism i książek? autorzy wspominali o hodowli i rozmnażaniu
różanek naszych rodzimych rybek karpiowatych, dodam iż bardzo ładnych przy współudziale małży
skójek lub
szczeżui. Niestety to już odległa przeszłość, dziś i różanki i małże, niegdyś bardzo pospolite, są spotykane coraz rzadziej w naszym zanieczyszczonym środowisku i objęte całkowitą ochroną