przez superkb » Śr 30 maja, 2012 10:54
w sensie ze wyparły cardinale? no niezle.. w zasadzie na razie i tak nie spieszno mi z dokladaniem nowych gatunków. na razie sa u mnie poltorej miesiaca i wygladaja jakby mialy sie swietnie. chyba druga samiczka ma jajka. przechodza winylki bez problemu sa aktywne itd.
zdradze wam moj sposob na sulawesi: akwarium LOWTECH. czyli ziemia ogrodowa na spod 2-3cm na to zwirek bazaltowy i gdzieniegdzie troche koralowego. oprocz tego pare skal koralowych i marmurowych. i korzen.
takie akwarium ma to do siebie ze trzyma stabilne parametry wody i wysokie ph. samo od siebie 7,6 a jak dorzuci sie skalki wyzej wymienione to jak u mnie 7,9. pozostale parametry same utrzymuja sie w idealnej kondycji. gh 8 kh 5. woda kranowa czesciowo z nowego wodociagu z ujecia z gorskiej czystej rzeki o niskim gh ok 3, i czesciowo z mojej studni o gh okolo 12. i tak mieszkalem pol na pol.
tak jak mowie low tech ma to do siebie ze ma duzo roslinnosci, mala ilosc swiatla - w moim przypadku stoi przy oknie od polnocnej strony , i 6 godzin dziennie dodatkowo swieci swietlowka 9w - i wszystko rosnie jak na drozdzach a sulaweski nie stresuja sie mocnym swiatlem. maja u mnie bardzo duzo zakamarkow do ukrycia tak przy okazji.
cale akwarium jest bezobslugowe, nie trzeba czyscic bo samo sie czysci(nic nie osadza sie na dnie jak normalnie), raz na 3-4 miesiace podmienic polowe wody mozna. mialem juz kilka takich zbiornikow i troche praktyki z nimi mam. temp 26 stopni, nie ma co zylowac do 29, przeciez tyle tam maja w niektorych porach roku czy w nocy.
to tak nawiasem bo zauwazylem ze ludzie kombinuja hi-techowo a sulaweski wydaja mi sie byc stworzone do lowtecha, czyli powrot do starej zapomnianej metody.
zrobie zdjecia w sobote i podesle do oceny, bo z striatami to zamieszanie jest niezle odnosnie wlasnie gatunku:)