Jakieś robactwo..

Jak dbać o zdrowie naszych podopiecznych

Moderator: =Fresz=

Re: Jakieś robactwo..

Postprzez SebastianNysa » Wt 03 lis, 2015 10:16

Nie jestem do końca przekonany ale wydaje mi się ze są to nicienie.Jeśli się to potwierdzi to je zostaw.Są pożyteczne.
Zaglądnij tu viewtopic.php?f=18&t=7762
40x25x25 Caridina sp. "Crystal Red"
40x25x25 Taiwan bee Panda Shadow
Avatar użytkownika
SebastianNysa
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 260
Dołączył(a): So 26 wrz, 2015 12:36
Lokalizacja: Nysa

Re: Jakieś robactwo..

Postprzez matdachu » Wt 03 lis, 2015 11:02

Według mnie to wypławki. Tylko jeszcze małe.
1x baniak 125l ogólny ryby krewety itd
1x baniak 35l crystale, hybrydy
matdachu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 452
Dołączył(a): So 19 kwi, 2014 15:36
Lokalizacja: jasło

Re: Jakieś robactwo..

Postprzez matdachu » Wt 03 lis, 2015 11:47

raczej nie zabije niczego co widzisz. Czyli ani wypławków ani krewetek. Ale brzydko ją zabarwi i może zachwiać równowagą. To jest preparat do odkarzania a nie mordowania. A jypławki jak już masz to się ich już nie pozbędziesz. Możesz tylko zmniejszać ich liczebność. Jak możesz to wpuść jakieś małe ryby one trochę pomogą.
1x baniak 125l ogólny ryby krewety itd
1x baniak 35l crystale, hybrydy
matdachu
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 452
Dołączył(a): So 19 kwi, 2014 15:36
Lokalizacja: jasło

Re: Jakieś robactwo..

Postprzez =Fresz= » Wt 03 lis, 2015 18:21

Ja bym nic nie restartował. Karm mniej i ciesz oczy krewetkami ;)
Avatar użytkownika
=Fresz=
Moderator
 
Posty: 7215
Dołączył(a): Cz 27 gru, 2007 21:16
Lokalizacja: Toruń

Re: Jakieś robactwo..

Postprzez Inc0gnit0 » Wt 03 lis, 2015 19:36

daj sobie na luz nie uda ci sie na dłuższa mete utrzymać sterylnego akwarium( bez jakiego kolwiek zycia typu nicienie, małzoraczki,oczliki itp) wczesniej cz pózniej sie pojawia wiec zastosuj rade Fresza w praktyce to najlepsze wyjscie a jesli uważasz ze one ci uniemozliwiaja osiaganie efektów w hodowli zajrzyj do tematu z robalami Szopena tam to dopiero wszystko zyje i sie rusza :)
Avatar użytkownika
Inc0gnit0
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 2523
Dołączył(a): Pn 07 sty, 2013 21:06
Lokalizacja: Epi C entrum Hiroshima

Re: Jakieś robactwo..

Postprzez Inc0gnit0 » Cz 05 lis, 2015 19:39

bo to nie sa prawdopodobnie płazińce( pewności nie mam 100% a jesli sa to sa odporne na te specyfiki inaczej niz wypławki, ślimaki, pijawki bo należa do tej rodziny a krewetki ryby juz nie i nic im nie robia te preparaty )
Avatar użytkownika
Inc0gnit0
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 2523
Dołączył(a): Pn 07 sty, 2013 21:06
Lokalizacja: Epi C entrum Hiroshima


Powrót do SZPITAL

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości