Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Podwodne pola dzikiej roślinności i żarłocznych zjadaczy alg ;-)
Nasze domowe ogrody krewetkowe.

Moderator: =Fresz=

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » Wt 16 lut, 2021 12:35

Kwestia gustu to nie powód do urazy także luz[emoji846] Dobra krytyka nigdy nie jest zła. Nie miał być to baniak na choćby cardiny czy inne bardziej wymagające stworzonka więc też "sterylnie" nie jest. Sadysta nie jestem i też męczyć żyjątek nie chce. Na razie parametrów nie znam więc nie koniecznie muszą być złe. Jak dojrzeje to zawsze mogę dobrać obsadę do warunków.
Aranżacja tak jak mówisz/piszesz ma się mnie podobać przede wszystkim. Nie chciałem typowego krewetkarium; czarne dno, kokos/gałąź i mech. Choć też nie jest do końca jakbym chciał bo żona się włączyła w to a kobiecie nie przegadasz[emoji846] miało być więcej miejsca i mniej kamieni, co jeszcze da się zrobić.
Przyznam że też dużo szukałem i czytałem więc też nie jest to tak że kamienie mi się spodobały to wrzuciłem, bo sporo lektury przebrnąłem o samych kamieniach. Pomijam ich czyszczenie[emoji1787] miewałem różne kamienie ale tyle czasu ze szczoteczka w kamieniach nigdy nie spędziłem. Teraz wiem że hamburga zrobiłbym na całej ściance bocznej bo kąt za filtrem jest słabo widoczny po zalaniu wodą, jedynie od boku widać co tam jest. Wtedy nawet nie myślał bym o ceramice pewnie. Z drugiej strony gdybym miał coś jeszcze startować to i woda będzie i jakieś medium. O samej ceramice nic złego nie wyczytałem poza tym że czasem trafia się tak co zatwardza wodę. Ja u siebie kiedyś stosowałem cegły pokruszone, wypalane piecowo i nie miałem problemów nigdy. Najpoważniejszy błąd dla roślinek że zapomniałem wcześniej kulki na dno wrzucić ale pośpiech i sobotni wieczór a potem za późno było. Będę musiał jakiś nawóz pewnie do ponikla zastosować choćby minimalne ilości.
Ale jednak najlepsza nauka idzie z własnych błędów bo cudze często się powiela.

Co do zachwytów...patrzac pod kątem hodowli krewetek to sam mogę stwierdzić że jeden kamulec żeby nie było łyso w zbiorniku i tyle. Ale patrząc pod kątem samej aranżacji to myślę że nie jest tak źle jak na pierwszy raz [emoji846] poza tym mam jeszcze jedną ścianę i regał od podłogi do sufitu. Taki idealny na typowe kostki[emoji846]

Chce zobaczyć jak to się rozwinie. Jak będzie kiepsko to się zrobi restart. Rady czytam/słucham chętnie, zazwyczaj też staram się weryfikować. Jeśli nie mam kompletnie pojęcia to proboje się nimi kierować, jeśli jakieś tam pojęcie mam to wiadomo, najpierw człowiek chce po swojemu [emoji846] a potem jak coś nie tak idzie to wertuje te rady i czasami z nich korzysta.
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » So 20 lut, 2021 14:55

Potestowałem sobie wodę w końcu.
Testy kropelkowe zoolek. W tej chwili pomijam jakość skuteczność itp. Testy robiłem na spokojnie, dokładnie jak się dało, temp wody jednakową, wodę z kranu odlalem do szklanki i stała cały wczorajszy dzień, przed testem pomieszałem łyżeczką, przykryta cały czas spodkiem.
Dziwna rzecz się dzieje.
Akwarium gh - 20, kh - 10
Kranówka gh - 25, kh - 11

Jeśli chodzi o pH to chyba testy są do du faktycznie bo kranową pokazuje na skali 4,5-9 : 7,5. Skala 6-8 : <8, kolor taki pomiędzy 7,5 a 8 i wedle wodociągów by się zgadzało (7,9)

Jeśli chodzi o akwarium to test z większą skala pokazuje dokładnie to samo (7,5), mniejsza skala 6-8 pokazuje z kolei powyzej 8.

Nie wiem co o tym myśleć, podobno ogólnie testy na pH są mało dokładne. Jeszcze teraz sam ocet przetestuję na tej większej skali.

Jeszcze jutro będę w innym rejonie gdzie woda na pewno jest bardziej miękka.

Dziwi mnie ta wartość pH. W akwarium większą niż w kranie, a twardość mniejsza. Chyba raczej powinno wzrosnąć kh/gh jeśli jest większe pH?

Wychodzi na to że ani ceramika, bazalt, skały nie zatwardzaja wody.

Jeszcze zalałem 3 szklanki kranówka, w jednej kilka kostek ceramiki, 2 łyżeczki bazaltu, kawałek skały największy jaki się zmieścił. W każdej szklance było 1/3 wody. Za parę dni zrobię testy.

Nie wiem czy odczynnik do większej skali jest ok ale na occie pokazał poniżej 4 więc "działa"
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Mr.Kreweta » So 20 lut, 2021 17:45

Ceramika porządna nie powinna nic oddawać, Bazalt i skałki to loteria, czasem można trafić, zostaw zbiornik na miesiąc i tylko parametry sprawdzaj, nie będzie nic wzrastać to Neocaridiny mają szansę, skałki mogą spokojnie podbijać PH bez wzrostu twardości, jak Co2 obniżać bez zmniejszania twardości, to już temat buforów wody z wyższą chemią... ( tu niestety Freshu dobrze pisał o zamieszaniu w parametrach przez skałki ) a i skałki lubią zawierać metale ciężkie, a podtrucie krewetek może się ujawnić po miesiącach nieraz. A i nie bez powodu typowe krewetkarium to właśnie ; czarne dno (czy inny odcień), kokos/gałąź i mech.
Obrazek
Avatar użytkownika
Mr.Kreweta
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 1119
Dołączył(a): N 18 mar, 2018 09:56
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » So 20 lut, 2021 21:02

Dla tego też zalałem szklanki tym co mam w akwarium i zobaczę za parę dni co może zmieniać parametry.
Chociaż bazalt raczej nie bo zaraz jak kupiłem to taka "kule" po jakiejś kompozycji suszu zasypałem i zalałem żeby zobaczyć jak wygląda w wodzie i też parametry te same co w kranie (+/- 1-2 stopnie twardości ale pH wychodzi poniżej 8), a kawałek skałki też jest. Tylko dolewam wody.[emoji846] Może któryś kawałek kamienia w sobie coś faktycznie ma. Na razie czekam i będę badał co parę dni.
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » Wt 23 lut, 2021 22:11

Testy że szklanek nie wniosły wiele nowego.
Zalewane kranówka gh 22, kh 11, pH 7,6-7,8
Po ~48h
Bazalt - gh21, kh 10, pH 7,6-7,8 - bez zmian
Ceramika - dokładnie jak bazalt - bez zmian
Dragon Stone - gh 20, kh 10, pH ~7,5 - spadło ph
Wniosek że dragon Stone obniżyło pH?
Dałem kilka kawałków w odcieniu żółtym i różowym.
Ogólnie w akwarium dziś miałem gh 19, kh9 i pH ~7,5
Muszę parę dni o tej samej porze pobadac wodę. Dziś była z rana 6.30. Wcześniej w okolicach 14.00. Stąd może być różnica?

Teoretycznie piszą że stabilne pH jest przy kh 4-8. A co jeśli jest jak u mnie w okolicach 10? Bo jak spada to wiem że pH szaleje ale jakoś nie spotkałem się co z wyższym kh? Robi większy bufor czy destabilizuje?

W sumie nawet tak się zastanawiałem nad filtrem ro, takim zwykłym w okolicach 100-120pln. W sumie jakbym wyrównał parametry w akwarium to potem 1/1 kran z ro i miałbym przyzwoita wodę. Jedyne co mnie zniechęca to szybkość działania bo ciśnienie w kranie to u mnie nie powala. A za tym idzie wydajność.


I ceramika aqua nova ncr. Tak dla info.
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Pawel M » Śr 24 lut, 2021 10:44

PH 7,5 czy 7,8 to może być błąd pomiarowy
kropla, kropli nie równa - a pewnie kroplujesz z testu i nie nabierzesz idealnie tak samo wody do pomiary - chyba 5 ml pobierasz

taką różnicą bym się nie przejmował jakby była różnicaj 6,5 a 7,5 to bym szukał przyczyny ale przy 0,3 bym to zostawił w spokoju.....................

to samo z twardością ten stopień w tą czy w tą to może być wynik błędu pomiaru czy też odczytu koloru - wystarczy to w innym świetle oglądać itp.............

szukasz na siłę problemów - a problemy to się zaczynają jak parametry rosną (coś podnosi PHi Twardość ) a nie jak maleją


weż se pifko (może być nawet bezalkoholowe) - oglądaj i ciesz się a nie kropluj to po piśdziesiąt razy na dzień.
Odechce ci się akwarystyki zanim na dobre się nią zajmiesz :lol: :lol: :lol:
Avatar użytkownika
Pawel M
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 379
Dołączył(a): Wt 21 lut, 2017 00:37
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » Śr 24 lut, 2021 17:09

Wiadomo że błąd pomiaru przy kroplach może być, choć staram się dokładnie odmierzac[emoji846] poza tym akurat w testowej szklance kamieni by mi się źle kapnęło? Mnie?? [emoji1787] Przy twardości już gorzej bo dużo kropelek leci ale przy pH widzę że nawet przy jednej już barwi, 3 pewnie żeby kolor był bardziej intensywny. Chociaż mnie najlepiej porównuję się przy 2 kroplach bo kolor jest taki sam jak przy 3 ale bardziej przezroczysty. Ale na koniec daje tą 3 krople.


Nie szukam problemów na siłę. Jak już kupiłem testy to sprawdzam. Nawet z ciekawości. Nie kropie co chwilę tylko co parę dni[emoji846] więc chyba nie przesadzam? [emoji846] Nie panikuje ale jak czytam po sieci to zawsze są ludzie za i przeciw czy to bazalt czy ceramika czy np takie kamienie jak u mnie. Kiedyś trzymałem różne gatunki rybek i roślin i nigdy nie sprawdzałem parametrów [emoji846] pojedyncze przypadki zgonów się zdarzały ale jak każdemu. A w akwariach bywały kamienie z łąk wygórowane tylko chwilę w soli i nic więcej.
I wieczorkiem owszem obserwuję jak meszek rosnie[emoji846]
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Pawel M » Cz 25 lut, 2021 12:48

Peteypee napisał(a):Nie kropie co chwilę tylko co parę dni[emoji846] więc chyba nie przesadzam?


to gdzie ja o tych testach czytałem co parę godzin - a już mam :lol: :mrgreen: :lol:

Peteypee napisał(a): Dziś była z rana 6.30. Wcześniej w okolicach 14.00. Stąd może być różnica?


nie pomyśl czasem że się czepiam to Twoje testy i Twój czas - pozdrawiam i powodzenia życzę ;-)
Avatar użytkownika
Pawel M
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 379
Dołączył(a): Wt 21 lut, 2017 00:37
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » Cz 25 lut, 2021 13:43

Pierwszy raz zrobiłem koło 14tej. Potem chyba za 2-3 dni między powrotem z psem a kawą rano [emoji846]
Musiałem jakoś czas zająć zanim woda się zagotowala[emoji1787]
Także to nie była akcja z budzikiem na testowanie wody [emoji1787]
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » Śr 07 kwi, 2021 10:34

Mały update [emoji846]
Brak składu i ładu ale życie się toczy. Będzie restart z innym wystrojem i podłożem ale bliżej lata.
Tu się zastanawiam jak filtr zrobić bo będzie nowa gąbka na całą ściankę boczna i pomysł mam taki żeby obecną włożyć za nowa, co najwyżej pociąć na mniejsze. Wodę też z połowę starej odleje. Ile taki restart potrwa? Wystarczy 2-3 dni i wpuszczać krewety? Podłoże nowe będzie, skały- cześć zostanie (ta duża i 2 mniejsze)

Parametrami zjechałem na gh 11-12,kh 5-6, pH 7,2-7,5 w zależności jakim zakresem badam. Zgonów brak. Na początku 4-5 szt padło w ciągu kilku dni może tygodnia po zakwaterowaniu. Obecnie jak widać jedna z 5 jajcar. 3 już puściły młode bo co jakiś czas mi się pojawiały przecinki. Wczoraj kolejna puściła chyba 20[emoji846] Ogólnie pierwsze jajcary pogubiły połowę jajek i maluchów tak co 10-15 przybywało. Teraz widzę że noszą sporo i oczka widać juz[emoji846]
Czytam że jajczenie jajek trwa około 3-4 tygodnie, ale ta która wczoraj zaczęła wypuszczać nosiła je 17dni. Jest charakterystyczna więc jestem pewien co do tego.
Od czego to zależy? Temp w mieszkaniu mam 25° i czy skręcę kaloryfery czy nie waha się 24-26°C temperatura?
Mam jednego młodzika na 2 foto i tak wydaje mi się że to samiec ale coś mi ciężko to określić. Przyznam że nie wiem ile ma, obstawiam że max 1,5-2 miesiące. Z dużymi nie mam problemu ale z małymi jakoś nie mam jeszcze wprawy żeby to określić.

No planaria zamówiłem bo i wyplawki(?) się pojawiły. Małe drobne max 2mm pełzające po szybach, przyznam że różne robale miałem ale te pierwszy raz widzę.

Wczoraj zauważyłem na jednej krewetce "Scutariella japonica".
Na pasożyta podobno no planaria też podziała ale zanim przyjdzie to zrobię im chyba kąpiel w soli. Dziwne trochę bo przez prawie miesiąc nie było tych pasożytów a wczoraj nagle się pojawiły. Jedyne co doszło nowe to clintony 5szt ale czytałem że ten pasożyt nie siedzi w ślimakach. Zobaczymy. Nie panikuje bo pasożyt podobno nie jest jakiś groźny ale trzeba się pozbyć.

Nicienie są od dawna ale robią robotę w podłożu [emoji846] małżoraczki od prawie 2 tygodni[emoji846]ObrazekObrazekObrazek
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » Śr 07 kwi, 2021 11:01

Tu lepiej trochę widać młodzika. Choć trochę kiepskie ujęcie. Wygląda jak sakura. Ma tak jak pisałem przypuszczalnie 2 miesiące. Miesiąc u mnie i miał deko ponad 1cm jak trafił do mnie. Od samego początku ładnie wybarwiony. Zachowuje się jak reszta samców i lata jak głupi po akwarium jak przypadnie dzień świra [emoji846] siodełka nie widać, może za młode jeszcze. Wydaje mi się że pancerzyki jest bez zaokrąglenia na dole. Ale z kolei rozchodzi się na dole jak harmonijka, a zauważyłem że raczej samice tak mają żeby mogły napychac jajca. Żona też twierdzi że to samiec, z resztą jej ulubieniec[emoji1787]Obrazek
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez =Fresz= » Śr 07 kwi, 2021 11:40

Najważniejsze że Tobie się podoba ;) a krewetka to rzeczywiście samiec.
Avatar użytkownika
=Fresz=
Moderator
 
Posty: 7215
Dołączył(a): Cz 27 gru, 2007 21:16
Lokalizacja: Toruń

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » Śr 07 kwi, 2021 12:22

@=Fresz= wprawa czy jakieś konkretne cechy? Zdradź tajemnice[emoji846], bo z pierwszych jajek mam jakieś 15 maluchów, mają już ponad centymetr (rosną jak na drożdżach- dokarmiam rozgniecionymi zatoczkami i rozdetkami jak się coś tylko pojawi, rzucają się jak sępy [emoji846]) chyba jeszcze za młode ale wydaje mi się że większości to samce.
Czy podoba? nie nie podoba[emoji1787] ale był taki moment że ratowałem zielskiem. A to i tak połowa została zieleniny. Koncepcja miała być inna od początku ale wyszło co innego.
Spokojnie będzie restart i wyjdzie z tego jeszcze łabądek[emoji1787] Plusy są takie że mam sprawdzone skały, bazalt też. Na razie pozbyłem się trochę rzęsy bo nitki mi zaczęło na mchach wysypywać. Nie wiem czemu. Raczej powinny znikać bo zaciemniło trochę, ale na razie trzyma się w ryzach. Najlepiej rośnie hydrocotyle. Tył cały zarośniety. Nurzaniec powoli ale nie chce się zebrać, niby jakieś odnogi puścił i listki ale opornie mu idzie. Microsorium za to ma masę nowych roślinek pod listkami. Mchy chyba mają za jasno bo te na boku i gdzie zacienione rosną a te pod światłem bledną i słabo im idzie. Za to w gąszczu hydrocotyle maluchy buszują i chyba im dobrze.
Eleocharis rośnie jak głupi tam gdzie dna nie odmulalem i ma nawóz.

Pytanie z innej beczki trochę: czy ktoś trzyma neocardiny z moczarką? Czy moczarka (soki) je uśmierca podczas przycinki? Wiem że potrafi to zrobić z niektórymi rybkami.
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Mr.Kreweta » Śr 07 kwi, 2021 16:38

Mam moczarkę, nie uśmierca") W 25/26 stopniach możesz mieć w młodych 3 samce na jedną samicę, samce dosłownie musisz limitować, nie więcej jak 2-3 na 10 samic, bo dosłownie będą zamęczać samice przy godach na śmierć, i zjadać jak tylko zacznie konać.
Obrazek
Avatar użytkownika
Mr.Kreweta
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 1119
Dołączył(a): N 18 mar, 2018 09:56
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ozdobne krewetkarium. Start po latach bez akwarium.

Postprzez Peteypee » Śr 07 kwi, 2021 20:24

Czyli niższa temp to mniej samców? Wyższa więcej?
W sumie przy takiej opcji jest w czym wybierać jeśli chodzi o samce[emoji846]
Zastanawiam się jak zejść na stałe z temperaturą bez dużego nakładu na sprzęt.
Peteypee
Ciężkie Stadium Mani Krewetkowej
 
Posty: 298
Dołączył(a): N 14 lut, 2021 02:34

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do PREZENTUJEMY KREWETKARIA

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości