Trochę serwer zrobił na złość i fotki poszły w powietrze ale wklejam nowe z mojego archiwum X
Na początek warto dla dobrego klimatu zapuścić odpowiednią muzyczkę
No to lecimy i to dosłownie... "helihopterekiem"
Jak już dolecieliśmy to trzeba było coś zjeść i wypić
No i widoki których nie da się zapomnieć...
Giro wokół wysepek
Zwiedzanie wyspy San Nicola. Niestety tak pochłonęło mnie oglądanie zabytków dawnego zakonu na wyspie że mam tylko takie zdjęcia
No i wieczorne spacery kiedy Italia dopiero zaczyna żyć wychodzić z domów. Na jednym z takich spacerów na aperitif...
I autor rysunków na asfalcie...
i na koniec Polski akcent w Termoli